Jak Brunkowie wywołali pandemię - Renata i Marek Brunka


Jak Brunkowie wywołali pandemię - Renata i Marek Brunka

Gdybyśmy sporządzili listę wszystkich ludzi – przyjaciół, sąsiadów, krewnych, znajomych, których „zaraziliśmy” ProBio Emami, to okazałoby się, że wywołaliśmy pandemię. Co więcej, pasja, którą „zarażamy” wcale nie gaśnie, ale się wzmaga. Każdy, kto przekonał się do pożytecznych mikroorganizmów, przekazuje swoje doświadczenia swoim krewnym, sąsiadom i znajomym, dalej ciągle „pożytecznie zarażając”. Wymieniamy się spostrzeżeniami i radami, bo każdy z nas ma inne problemy i inaczej je rozwiązuje przy pomocy ProBio Emów.

 

Pożyteczne mikroorganizmy to dla nas sposób na życie. Dzięki probiotechnologii nie tylko zrezygnowaliśmy z chemii w domu i w gospodarstwie, ale na nowo zdefiniowaliśmy czym jest dla nas zdrowie i określiliśmy jak chcemy je osiągnąć. Zdrowie to przecież nie tylko walka z chorobą i ułomnością, ale walka z zagrożeniami, w tym przede wszystkim z nadmiarem chemii w naszym życiu. Zdrowia nie kupimy na receptę, ale przy pomocy pożytecznych mikroorganizmów możemy próbować po nie sięgnąć. Nie podajemy tu przepisów na różne dolegliwości, nie mamy jednego panaceum na wszystkie schorzenia. Proponujemy jedynie na początek zamianę środków chemicznych na ProBio Emy – naturalne wyroby na bazie odpowiednio dobranych kompozycji pożytecznych mikroorganizmów. Proponujemy tym samym zmianę środowiska życia, bo pożyteczne mikroorganizmy stanowią część natury, są jej strażnikami, mogą więc być także strażnikami naszych domów. 

 

Prowadzimy ponad trzydziestohektarowe gospodarstwo rolno-sadownicze w Pawłowie koło Chojnic. Mamy siedmioro dzieci i dwanaścioro wnucząt. Skutecznie „zarażamy” pożytecznymi mikroorganizmami swoich przyjaciół i wszystkich, którzy zwracają się o pomoc do naszego Centrum Mikroorganizmów w Pawłowie.

 

Swoje doświadczenie w stosowaniu ProBio Emów wypracowaliśmy wspólnie – w domu i w kręgu rodziny. Stwierdziliśmy, że jest dla nas niezwykle ważne, by wprowadzać i zaszczepiać w naszym własnym środowisku zdrowe, pożyteczne mikroorganizmy. Środki chemiczne, których używaliśmy wcześniej wyjaławiały otoczenie, co wpływało negatywnie na odporność naszą i naszych dzieci.

Przygodę z ProBio Emami rozpoczęliśmy wczesną wiosną 2007 roku. Na początku, prowadząc kilkunastohektarowy sad, zaczęliśmy stosować probiotechnologię do ochrony przed szkodnikami. Szybko zauważyliśmy, że wyeliminowanie chemicznych środków nawożenia i ochrony roślin na rzecz konsekwentnego stosowania ProBio Emów przynosi po pewnym czasie poprawę jakości i zwiększa walory zdrowotne i smakowe owoców. Dość szybko zorientowaliśmy się, że nasi pracownicy, których zatrudniamy sezonowo do zbiorów, przestali narzekać na trudne warunki pracy i problemy ze zdrowiem. Okazało się, że ustąpiły grzybicze choroby skóry, które do tej pory były dla nich poważnym problemem.

Zachęceni tymi spostrzeżeniami, zaczęliśmy stosować ProBio Emy w domu. Dziś, po kilku latach doświadczeń możemy śmiało powiedzieć, że pożytecznych mikroorganizmów używamy dosłownie do wszystkiego.

 

W domu

Całkowicie zrezygnowaliśmy z detergentów, z wyjątkiem niewielkiej ilości (50%) proszku do prania. Do zmywania podłóg, mebli, zamgławiania mieszkania, w celu odświeżenia powietrza stosujemy BioKlean soft®, zaszczepiając zdrowie w środowisku, w którym żyją i bawią się dzieci. Zamgławiamy nim dywany, wykładziny, meble tapicerowane, pościel, materace
z wierzchniej i spodniej strony, aby pozbyć się roztoczy. Rozcieńczamy 100 ml BioKlean soft® w 1 L wody. Zamgławiamy również powierzchnię pod dywanami lub posypujemy niewielką ilością ProBio Pudru w ilości ok. 2-3 g na m2. Zamgławiamy w rozcieńczeniu 1:20 lub do 30, 40, w zależności od częstotliwości (im częściej, tym większe rozcieńczenie). Zadymiony kominek też czyścimy BioKlean soft®. Zamiast płynu do płukania wlewamy do pralki 50-60 ml BioKlean soft® i uzyskujemy znacznie lepszy efekt zmiękczania i nieelektryzowania tkanin. Kwiaty podlewamy EmFarma w rozcieńczeniu 1:10.

Dzięki temu, że stosujemy ProBio Emy również w kuchni dodając je do płynu do mycia naczyń i w łazience do utrzymania czystości, rury kanalizacyjne są czyste, a nieprzyjemny zapach, który kiedyś wydzielał się ze zbiornika zniknął.

Do rewitalizacji wody używamy ProBio Ceramiki (koralików). Powodują, że na ściankach dzbanka lub czajnika nie osadza się kamień. Jednocześnie podnoszą walory smakowe wody, a w konsekwencji herbaty, zup i soków. W jednym naczyniu umieszczamy ok. 5-10 koralików. Koraliki umieszczone w lodówce wchłaniają niepożądane zapachy (5-8 sztuk na półeczce).
ProBio Puder ceramiczny stosujemy również do farb i emulsji, którymi malujemy nasze mieszkania. Dodajemy ok. 50-80 g pudru ceramicznego na 10 L farby emulsyjnej. Im wilgotniejsze mieszkanie, tym więcej. W miejscach, gdzie wcześniej występowały wykwity pleśni na ścianach, obecnie są one niewielkie lub zniknęły całkowicie.

 

Dla dzieci i rodziny

Alergie i egzemy, na które cierpiały nasze dzieci, po krótkim czasie stosowania ProBio Emów w całym gospodarstwie domowym zniknęły. Na co dzień Mydło Mikroorganiczne stosujemy do higieny całego ciała, służy nam ono jako szampon do włosów czy krem do golenia. Skóra jest jędrna i delikatna, włosy bardziej puszyste. ProBio Ceramikę, czyli koraliki ceramiczne w formie bransoletek zakładamy na bolące miejsca. Wielu naszych znajomych nosi je na łydkach, kolanach i nadgarstkach, ponieważ zauważyliśmy, że ich działanie skutecznie uśmierza ból, nawet reumatyczny i powoduje, że rzadziej występują skurcze nóg.

ProBio Puder ceramiczny powszechnie stosowany jest w naszej rodzinie do wszelkiego rodzaju okładów, kompresów, zasypek, kremów (na 1 opakowanie 50 ml kremu dodajemy ok. 1/4 - 1/2 łyżeczki pudru ceramicznego). Zauważyliśmy, że już niewielka ilość zastosowana na zranienia czy wysypki przynosi znakomite rezultaty. Łagodzi ukąszenia po komarach, osach, pszczołach, a nawet szerszeniach. Jeśli używamy pudru ceramicznego jako zasypki, to stosujemy go bardzo niewiele. Najlepiej lekko poprószyć gazę nieznaczną ilością pudru i przyłożyć do ciała. Kilka lat temu zastosowanie niewielkiej ilości ProBio Pudru ceramicznego zaleczyło niegojące się do tej pory rany odleżynowe. 

Od kiedy zaczęliśmy przemycać suplement diety SCD ProBioticę® lub Esencję ProBiotyczną w jedzeniu, ich apetyt wzrósł. W naszym gospodarstwie wytwarzamy również naturalne soki ze swoich, certyfikowanych ekologicznie jabłek (uprawianych z użyciem probiotechnologii). Sok jest smaczny i zdrowszy, bo bez odrobiny chemicznych wspomagaczy.

Dzisiaj nie wyobrażamy sobie, abyśmy mogli funkcjonować bez ProBio Emów. Pożyteczne mikroorganizmy zmieniły nasze życie i podejście do świata. Wizyty u lekarzy stały się rzadkością, a coraz większe zainteresowanie probiotechnologią wśród naszych znajomych jest dla nas potwierdzeniem tego, że obraliśmy właściwą drogę.

Rodzina, przyjaciele i znajomi, którzy przekonali się do probiotechnologii, zbierają swoje doświadczenia. Dzielimy się wzajemnie swoimi spostrzeżeniami, dzięki czemu nasza wiedza i praktyka ciągle się doskonali.

 

Anna Brunka

Mój mąż Tadeusz prowadzi piekarnię. Mamy ośmioro dzieci. Od kilku lat stosuję ProBio Emy, które pomogły mi uporać się z problemami zdrowotnymi. Zniknął problem wypadających włosów. Ponieważ nie pomagały żadne specjalne szampony i odżywki zaczęłam konsekwentnie i cierpliwie pić suplement diety Esencję ProBiotyczną (po 1 łyżeczce codziennie, po śniadaniu i kolacji) oraz stosować do mycia Mydło Mikroorganiczne. Po kilku miesiącach włosy przestały wypadać, a „skutkiem ubocznym” była poprawa samopoczucia.

Przekonałam się, że ProBio Emy mogą być również pomocne na inne schorzenia. Kiedyś, przez kilka tygodni nie goiła mi się rana po usunięciu zęba. Po zastosowaniu Esencji ProBiotycznej w ciągu tygodnia problem zniknął. Zachęciło to także mojego męża do zastosowania ProBio Emów
na łuszczycę, która jest chorobą niezwykle uciążliwą i oporną na leczenie farmakologiczne. Zastosowanie ProBio Emów do kąpieli oraz używanie
Mydła Mikroorganicznego do mycia w znacznym stopniu ograniczyło bardzo uciążliwe symptomy tej choroby (świąd, łuszczenie naskórka). 

Dobre efekty odnotowałam również po zastosowaniu Mydła
Mikroorganicznego przy egzemie. Pozbyłam się ran, które długo się nie goiły. Jakiś czas temu dostałam uczulenia na plastry, założone po skleroterapii. Chore miejsca przemywałam więc pożytecznymi mikroorganizmami, po czym zasypywałam ProBio Pudrem – uczulenie zniknęło.

ProBio Emy stosuję również w okładach na oparzenia od wrzątku czy słońca, a także profilaktycznie przemywam nimi dzieciom stopy po basenie aby uniknąć grzybicy stóp. 

Mój mąż prowadzi piekarnię i stosuje Esencję Probiotyczną do ciasta. Uzyskuje ciasto o bardzo dobrych walorach wypiekowych. Mąż mówi wprost, że „to ciasto żyje”! Mamy coraz więcej odbiorców naszego pieczywa, ponieważ zauważyli oni poza jego walorami smakowymi również walory zdrowotne.

Zmorą piekarni w poprzednich latach szczególnie w okresie letnim było występowanie lasecznika. Ten problem to już przeszłość. Około 50 -100 ml BioKlean soft® stosowanego do sprzątania, mycia stołów, wózków, blach i innych urządzeń pozwoliło pozbyć się bakterii raz na zawsze. Stosowanie BioKlean soft® w ilości 50-100 ml na 10 L wody w sanitariatach i łazienkach pozwala na lepsze utrzymanie czystości oraz całkowite wyeliminowanie przykrego zapachu. A warto podkreślić, że zatrudniamy kilkudziesięciu pracowników.

 

Iwona Zych

Z mikroorganizmami zetknęłam się dzięki moim rodzicom – Renacie i Markowi Brunka, a stosować zaczęłam je w 2009 r. Na początku podchodziłam do tego sceptycznie do czasu, kiedy w mojej rodzinie zaczęły pojawiać się różne problemy zdrowotne. U męża pojawiła się alergia na kurz i pyłki bylicy. Reagował intensywnym kaszlem, którego nie mógł się pozbyć nawet przy użyciu leków antyalergicznych. Zdecydowałam wtedy, że zastosuję wyroby oparte na pożytecznych mikroorganizmach. Zamiast płynu do płukania zastosowałam BioKlean soft®. Zamgławiałam nim mieszkanie oraz pościel i łóżka. Moi Rodzice przekonali zaś męża, aby pił Esencję ProBiotyczną – 2 łyżki stołowe dziennie. Po około 3 miesiącach kaszel ustąpił. Spostrzegliśmy też, że nasz syn sypia spokojniej przez całą noc, mimo że wcześniej męczył go suchy kaszel.

BioKlean soft® stosuję również do mycia podłóg (panele, płytki). Utrzymują wyrazisty kolor i zachowują efekt połysku. Bliska znajoma naszej rodziny otrzymała w spadku auto, w którym wcześniej wożony był kot. Żaliła się, że w aucie dalej czuje jego zapach. Poradziłam, aby spryskała wnętrze BioKlean soft®. Po jego użyciu uciążliwy zapach zniknął.

Od 2 miesięcy mieszkamy w nowym domu. Po przeprowadzce z zapleśniałego mieszkania ku naszemu zdziwieniu także tu dostrzegliśmy pojawienie się pleśni na ścianach. Po spryskaniu BioKlean Soft® (3 nakrętki x 0,5 L letniej wody) pozbyliśmy się pleśni i niezbyt przyjemnego zapachu. BioKlean soft® stosuję również do zmywarki.

Mydło Mikroorganiczne stosuję do mycia włosów, dzięki czemu są przyjemne w dotyku, łatwo się rozczesują, są zdrowe i nie łamią się. Mydło
Mikroorganiczne stosujemy również do higieny intymnej oraz zamiast żelu pod prysznic. Kiedy byłam w drugiej ciąży często miałam problemy z bakteriami w moczu. Po stosowaniu mydła bakterie w krótkim czasie zniknęły. W mojej rodzinie stosowanie mydła przynosi również dobre efekty na problemy skórne. Osobiście stosuję je także do demakijażu, a pracownicy naszej rodzinnej firmy motoryzacyjnej (sklep z serwisem) chętnie biorą je do mycia rąk. Okazuje się, że dobrze sobie radzi z różnego rodzaju smarami i olejami.

ProBio Puder stosuję na siniaki czy skaleczenia u dwójki moich dzieci, rany znacznie szybciej się goją. Puder ceramiczny polecam również na bóle gardła – po płukaniu ból znacznie szybciej ustępuje.

SCD Xtrę Life® piłam, gdy miałam złe wyniki krwi – niski poziom hemoglobiny w 5 miesiącu drugiej ciąży. Piłam codziennie 1 łyżkę stołową do chwili porodu, ale już po 1 miesiącu poziom hemoglobiny we krwi znacznie się poprawił.

ProBio Sanit stosuję w domu do kanalizacji, dzięki temu nie mamy problemów z nieprzyjemnym zapachem przy oczyszczalni przydomowej.